Praca za biurkiem nie jest łatwa. Osiem godzin dla pracowników pełnoetatowych, plus godziny spędzone na dodatkowych aktywnościach przy biurku – nauce czy realizacji zainteresowań – nie pozostają bez wpływu na działanie organizmu. Poza regularnymi ćwiczeniami rozluźniającymi, które możemy wykonywać w przerwach między poszczególnymi zajęciami, warto zadbać o formę poprzez wprowadzenie do grafiku minimum trzech godzin tygodniowo poświęconych na trening.
Dlaczego pracownicy biurowi powinni ćwiczyć?
Nasz organizm potrzebuje wypoczynku. Nieważne, czy pracujemy fizycznie, czy umysłowo – ciało potrzebuje czasu na zrezygnowanie się i wzmocnienie. Siedzący tryb życia odbija się niekorzystnie na zdrowiu ludzi. Do lekarzy zgłaszają się pracownicy biurowi, uskarżający się na bóle kręgosłupa, zwłaszcza lędźwi i odcinka szyjnego, osoby z pogłębiającymi się wadami postawy, garbami, skarżące się na drętwiejące ramiona i nogi, opuchniętymi nogami i żylakami, bólami nadgarstków, problemami z trawieniem, z obniżoną wydajnością serca i płuc, z miażdżycą. Są to osoby młode, które cały dzień spędzają przed ekranem komputerów w pozycji siedzącej. Dlatego nie powinien dziwić fakt, że jednym z pożądanych benefitów, którym pracodawcy kuszą kandydatów na stanowiska wymagające obsługi komputera, są dopłaty do klubów fitness i siłowni. Jak możemy pomóc naszemu ciału się zregenerować?
Ćwiczenia do wykonywania w trakcie pracy przy biurku
Pamiętajmy o częstych zmianach pozycji ciała oraz o kilkuminutowych przerwach. Po każdych 45 minutach pracy odejdźmy od biurka, wstańmy i przejdźmy się po biurze lub po mieszkaniu, jeśli pracujemy zdalnie. Pamiętajmy o krótkich ćwiczeniach rozciągających. Nasz kręgosłup lubi skręty i skłony. Powolne i głębokie okrężne ruchy głowy pozwalają rozluźnić mięśnie szyi i obręczy barkowej, które podczas pracy przy biurku napinają się, powodując dyskomfort. Mało kto wie, że rozluźnienie tych obszarów pozwala zredukować stres.
Ćwiczenia po pracy za biurkiem
Jak możemy zauważyć, kluczową rolę w ćwiczeniach odgrywa stretching, czyli forma ćwiczeń polegająca na rozciąganiu poszczególnych partii mięśniowych. Jeśli mamy taką możliwość, ćwiczmy minimum trzy razy w tygodniu. Pamiętajmy jednak, że stretching wymaga skoordynowanej pracy ciała i umysłu. Aby ćwiczenia miały sens, przyniosły rezultaty i zadbały o naszą prawidłową postawę oraz wydolność organizmu, umysł musi ściśle koncentrować się na rozciąganej partii ciała. Inna kwestia to odpowiednia temperatura. Chcąc sprawić, by godzina rozciągania stała się przyjemnością, zadbajmy o to, by było nam ciepło. Ćwiczenia rozciągające są bardzo spokojne i statyczne, dlatego łatwo przy nich zmarznąć. W zimnie mięśnie nie chcą się rozciągać. Aby zadbać o optymalną temperaturę, wystarczą sportowe legginsy i wygodna góra, np. bluza Adidas. Jeśli same ćwiczenia rozciągające nam nie wystarczą, warto uprawiać nordic walking, czyli marsze ze specjalnymi kijkami. Rezultatem tej aktywności jest wzmocnienie gibkości, mięśni wokół kręgosłupa, ich uelastycznienie, dotlenienie oraz poprawa krążenia i spalanie kalorii. Inną popularną aktywnością dla osób pracujących przed biurkiem jest pływanie. Regularnie pływając, odciążamy nasz kręgosłup i stawy po całym dniu ciężkiej pracy przed biurkiem, ponadto budujemy swoją odporność, palimy kalorie i wzmacniamy układ krążenia.